czwartek, 17 sierpnia 2017

Dieta wysokokaloryczna dla świnki morskiej

Cześć wszystkim.
   Dzisiejszy post jest propozycją diety dla świnki morskiej. Dietę stworzyłam ja. Ma ona na celu w niedługim czasie dodać masy śwince. Polecam jej stosowanie dla osób ze zwierzątkami które były przez dłuższy czas chore lub tych którzy biorą  zwierzę z niepewnych źródeł tj. sklep zoologiczny (nie popieram) czy ogłoszenia w internecie. Takie zwierzątka są zazwyczaj mocno wychudzone i potrzebują nabrać ciałka dla zdrowia. Przed zastosowaniem tych porad należy dokładnie zapoznać się z treścią postów o żywieniu. Przy stosowaniu tej diety bardzo zalecane jest aby monitorować wagę naszego pupila aby nie dopuścić do otyłości. Skoro wstęp mamy za sobą zaczynajmy :

Podstawą diety jest standardowo sianko oraz woda. Nie należy o tych 2 rzeczach zapominać!

Śniadanie ;
Granulat Versele Laga cavia complete.
Około 3 łyżki stołowe dla jednej świnki

Płatki owsiane (koniecznie surowe)
Około pół łyżki stołowej dla jednej świnki

Karma Versele Laga crispe muesli
Około pół łyżki stołowej dla jednej świnki

Wszystko razem mieszamy i podajemy śwince

Drugie śniadanie  ;
Tutaj jest dowolność. Można podawać śwince wszystkie jadalne dla niej warzywa, pamiętając aby ogórka podawać osobno.

Obiad ;
   Co drugi dzień kawałek owocu np. 1/4 jabłka.
Suszone warzywa np. Burak, marchewka, pasternak lub topinambur

Płatki owsiane (koniecznie surowe)
Około pół łyżki stołowej dla jednej świnki

Suszone zioła drobne ( np. herbal pets zioła podstawowe )
Około łyżki stołowej dla jednej świnki

Płatki kwiatów lub kwiaty suszone np. płatki róży, kwiat nagietka
Około łyżki stołowej dla jednej świnki

Kolacja ;

Karma Versele Laga crispe muesli
Około pół łyżki stołowej dla jednej świnki

Różne suszone zioła np. Babka lancetowata, mniszek lub pokrzywa
Około garści dla jednej świnki

Mam nadzieję, że dzięki temu postowi dowiedzieli się się czegoś nowego.


czwartek, 3 sierpnia 2017

Jak ścierać ząbki, czyli wapienko (nie) dla świnek.

Cześć wszystkim.
   W tym poście poruszę bardzo ważny temat, czyli ścieranie świnkowych zębów.
   Jednym z najczęściej popełnianych błędów w hodowli świnki jest podawanie jej wapna lub soli, pod pretekstem ścierania ząbków. Faktem jest, że świńskie zęby rosną przez cały czas, ale nie oznacza to konieczności trucia zwierząt. W każdym sklepie znajdziemy na półce z rzeczami dla gryzoni różne rodzaje wapna, sepii lub soli do gryzienia. Każdy sprzedawca poleci nam ich zakup. Powodem jest to, że ekspedienci w sklepach zoologicznych często nie mają zielonego pojęcia o potrzebach i naturze zwierząt które sprzedają. Spodziewajcie się jutro posta o ich głupocie. 
   Wiecie już, że wapienka i tym podobne nie nadają się dla pupili, ale dlaczego ?
Pierwszym znaczącym powodem jest nadmiar wapna. Tak jak i człowiek, pupil tak samo jak od niedoboru tak i od zbyt dużej ilości wapnia może być chory.
Drugim jest to, że świnki nie lubią ich jeść. Po prostu. Samego w sobie wapna świnka jeść raczej nie będzie, tak samo z solą.
Ostatni powód - Śwince z dobrą dietą wapno nie jest potrzebne.

   Co zrobić aby nie doszło do przerostu zębów ?
Po pierwsze - kontrole. Wystarczy delikatnie odsunąć wargi świnki podczas głaskania i pieszczot, aby sprawdzić stan ząbków. Zdrowe zęby powinny być białe lub lekko żółte i nie powinny sprawiać śwince bólu podczas jedzenia.
Po drugie - twardy pokarm i siano. W poście o żywieniu świnek tłumaczyłam po co śwince stały dostęp do siana. Oprócz pomocy w trawieniu na sianku najlepiej świnka ściera zęby. Zaraz potem są gałązki drzew ( np. jabłoń, wierzby lub brzozy [LINK] ). Oprócz tego dobrej jakości karma też pomaga na ząbki.


   Moja świnka ma za długie zęby, co robić ?
Bez wizyty u specjalisty się nie obędzie. Najlepiej jak najszybciej udać się do weterynarza ze specjalizacją do zwierząt egzotycznych. Takie wet zna się na świnkach i będzie wiedział co zrobić. Po skróceniu ząbków świnkę mogą one jeszcze trochę boleć i może ona się zniechęcić do jedzenia. W takiej sytuacji należy karmić ją przez strzykawkę ( bez igły! ) do pyszczka. Można zakupić karmę ratunkową [LINK] lub wykonać ją poprzez pokruszenie zwykłej karmy i rozrobienie z wodą ( działa tylko z karmą w formie granulatu ). Jeśli stan świnki nie ulegnie poprawie mimo skrócenia zębów, należy udać się po raz 2 do weterynarza.


   Mam nadzieję, że pomogłam wam tym postem dbać o zęby świnki.
Jeśli macie jakieś wątpliwości piszcie tutaj lub na maila - niebieskran@gmail.com






Zestawienie różnych rodzajów karm - która lepsza ?

Cześć wszystkim.
   Jak na pewno zauważyliście ostatnie posty były o diecie naszych pupili. Idąc za ciosem, dziś postanowiłam przybliżyć wam 3 rodzaje karm dla kawii domowych.

1. Mieszanka własna/zboże na wagę
   Przed dodaniem tutaj tego punktu długo się zastanawiałam. Natchnęło mnie do jego napisania to co usłyszałam oraz widziałam na miejscowym targowisku. Stał tam mężczyzna sprzedający różne zboża i ziarna ( słonecznik, dynia itp. ). Do stoiska podeszła kobieta i poprosiła mieszankę zbóż i ziaren dla świnki morskiej. Ja, nie chcąc się wtrącać i kłócić, odeszłam szybkim krokiem w stronę domu.
   Mieszanka taka nie nadaję się absolutnie dla świnek morskich ! Świnki nie są ziarnojadami, więc ich żołądki nie są przystosowane do trawienia zboża. Podając śwince mieszanki zawierające ziarna narażacie je na choroby. Świnki nie mogą jeść ziaren i ci właściciele którzy nie potrafią tego pojąć, nie powinni mieć zwierzątka.
   Podając pupilowi mieszankę własną nie dostarczacie jej odpowiednich składników odżywczych i przez to narażacie je na niedobory witamin. Tylko prawdziwy hodowca z wieloletnim stażem potrafi skompletować odpowiednią mieszankę dla świnki.
   Nie narażaj zwierzątka na choroby spowodowane spożywaniem zbóż lub niedoborami!


2. Karma mieszana
   Pomimo swojej przystępnej ceny nie zawsze nadaje się dla świnek. W pierwszej kolejności patrzymy na skład i jakość - nie na cenę. Odpowiednie będą karmy z małą lub najlepiej zerową zawartością zboża oraz niewielką tłuszczu. Na pierwszym miejscu w składzie powinny być warzywa oraz włókna. Nie należy kupować karm w tekturowych ani plastikowych pudełkach. Tylko najgorsze marki sprzedają w ten sposób swoje produkty.
Jednak ja nie jestem zwolenniczką takiej karmy, ponieważ nasz pupil może w niej przebierać i wybierać najlepsze kąski. Przez to musimy wyrzucać część karmy.
   Jeśli już chcecie kupować mieszankę to w miarę dobra będzie karma Versele laga Cavia nature [LINK]. Ma ona na 2 miejscu w składzie zboża, co nie najlepiej o niej świadczy...


3. Granulat
   Mój ulubieniec czyli coś przy czym futrzak nie kręci nosem. Karma w formie granulatu jest zdecydowanie najdroższa, jednak najlepsza. Każda granulka ma w sobie to samo, co oznacza, że nie da się w niej przebierać. W przeciwieństwie do karmy mieszanej, można znaleźć wiele granulatów bez zbożowych. Tak jak zawsze kierujemy się składem danej karmy. Te same zasady : Im mniej tłuszczu i zboża - tym lepiej. Im więcej warzyw i włókien - tym lepiej. Najlepsze granulaty - Beaphar Care+ Guinea Pig [LINK],  Beaphar Nature guinea pig [LINK], Wszystkie rodzaje JR Farm Grainless; [LINK]  [LINK]  [LINK], Versele Laga Cavia Complete [LINK].
Ja używam karmy ostatniej, czyli VL Cavia Complete i jestem z niej bardzo zadowolona.

   Mam nadzieję, że pomogłam wam tym postem wybrać najlepszą karmę dla świnki.
Jeśli macie jakieś wątpliwości piszcie tutaj lub na maila - niebieskran@gmail.com

środa, 2 sierpnia 2017

Żywienie świnek - Rozwinięcie [cz.2]

Cześć wszystkim.
   Oto i 2 część posta o menu naszych pupili. Jeśli nie widzieliście części 1 to koniecznie ją zobaczcie. Wiedza stamtąd na pewno się wam przyda [LINK] :)
   Kolejny raz wrzucam piramidkę aby było łatwiej przyswoić wiedzę o diecie futrzaków:
   
1   Pierwszym punktem tutaj jest siano oraz woda. Woda jest czymś bez czego żadna żywa istota nie potrafi żyć. Bardzo ważne jest wymieniać wodę codziennie, aby w poidełku lub miseczce nie mógł się zadomowić glon. Pomyślcie... Czy chcielibyście pić z brudnej butelki lub szklanki ? Kwestią sporną wielu właścicieli jest to jaką wodę podawać. Przegotowaną czy kranówkę ? Ja uważam, że jeśli w twoim mieście woda z kranu cieszy się opinią czystej i ty sam/a nie masz oporów do picia jej... To czemu miałaby zaszkodzić prosiakowi.
   Sianko w diecie świnki jest niezbędne do prawidłowego trawienia. Przesuwa ono treści pokarmowe w układzie trawiennym świnki. Poza tym jedząc siano zwierzątko ściera sobie ząbki które rosną przez całe jego życie. Dobre jakościowo siano poznamy po jego intensywnej i przyjemnej woni, po tym, że będzie ono miękkie i nie będzie posiadało twardych kawałków ani tym bardziej korzeni ani ziemi. Dlaczego jakość ma znaczenie ?
W słabych jakościowo sianach jest większe prawdopodobieństwo przykrych niespodzianek w paczce:  grzybni powodujących grzybicę lub pasożytów tj. wszoły.

2  Drugie w kolejności są zioła tj. babka lancetowata lub mniszek lekarski i suszki tj. marchew, burak lub topinambur. Jest to rodzaj zdrowej i pysznej przekąski, zdecydowanie lepszej niż kolby lub dropsy. Należy wybierać zioła dobrej i sprawdzonej jakości np. z firm Niezłe Ziółko, Jurajskie sianko lub Lili farm. Zioła kupować można również bezpośrednio od prywatnych osób zajmujących się ich zbiorem i suszeniem. Taką osobą jest pan Michał który prowadzi stronę Zwierzęcy paśnik ziołowy na faceeboku. Stamtąd można zamówić zioła w wybranych rozmiarach. Możemy wybrać ile gram ziół chcemy. Trzeba kupować zioła dobre jakościowo z tej samej przyczyny co siano + złe jakościowo zioła nie będą smakowały pupilkowi. Dobre suszki można kupić z firmy herbal pets lub lili farm. Możemy sami spróbować suszyć warzywa lub zioła jednak jak dla mnie jest to za dużo pracy.

3  Trzecie są warzywa. Podajemy je śwince ze względu na witaminy które posiadają. Najlepiej podawać dużo warzyw zielonych jak ogórek, natka pietruszki, czy zielona papryka. Bardzo zdrowe są również warzywa z dużą ilością witaminy C (jak papryka lub  koper) którą w diecie świnki musimy podawać, aby nie zachorowała i miała mocną odporność. Najzdrowsze warzywka to te z przydomowego ogródka lub działki, takie bez oprysków. Dobre będą też te z rynków - świeże, prosto od rolnika. Nie najlepsze są te z marketów pakowane próżniowo. Zazwyczaj jest w nich ogrom chemii która nie jest dobra ani dla świnki, ani dla człowieka.

4  Punkt czwarty - karma. Jak już wspomniałam wcześniej opcja nieobowiązkowa, jednak bardzo przydatna, ponieważ w dobrej karmie jest mnóstwo witamin i składników odżywczych. Ja sama aktualnie stosuję karmę Versele laga cavia complete. Moja świnka ją lubi i jest zdrowa, więc jestem z niej zadowolona. Odpowiednia karma to taka która posiada w składzie dużo włókien i witaminy C, mało tłuszczów i owoców oraz nie posiada w ogóle żadnych zbóż. Inne dobre firmy produkujące karmy to : Beaphar, Supreme i JR Farm. Bardzo fajną opcją jest zakup karm w formie pelletu, czyli każdy kawałek karmy jest taki sam i świnka nie może w niej wybierać co lepszych kąsków. Dzięki temu nie musimy nic wyrzucać. Omijajcie szerokim łukiem karmy na wagę lub sprzedawane w kartonowych i plastikowych pudełkach. Tylko najgorsze karmy są w ten sposób trzymane. Dobrych karm ciężko szukać w klasycznych małych sklepach zoologicznych. Najlepiej zamówić w sklepie internetowym np. na hipciu. Link do posta jak to zrobić; [LINK].

5  Ostatni, piąty punkt czyli rzeczy które podawać należy rzadko. Każdy lubi czasem zrobić przyjemność swojemu pupilowi i dać mu jakiś smakołyk. Jeśli się ze mną zgadzacie to musicie wiedzieć jakie smakołyki nadają się dla waszych pupili.
Przede wszystkim nie kupujcie kolb, dropsów ani kolorowego świństwa z zoologicznego! To sama chemia i wszystko co najgorsze. Masa cukru barwniki i rzeczy które świnki nie trawią tj. mleko, jajka czy tłuszczę zwierzęce. Jako nagrody i smaczki wybierajmy zawsze rzeczy zdrowe i naturalne. Możemy sami upiec pyszne i zdrowe ciasteczka dla świnki z tego co mamy w domu (jeśli chcecie notkę z przepisem na ciastka napiszcie w komentarzu). Inną opcją jest zakup np. prasowanego, suszonego groszku [LINK]. Podawać można 2-3 płatki groszku dziennie, ponieważ jego nadmiar może prowadzić do niebezpiecznych dla zdrowia gryzonia wzdęć. Następnym zamiennikiem tym razem dla kolb są suszone korzenie mniszka lekarskiego, cykorii lub pokrzywy [LINK]. Taki korzeń można podawać co 2-3 dni. Jedynymi dobrymi kolbami dostępnymi na rynku są kolby firmy JR Farm [LINK], jednak ja nie jestem zwolenniczką żadnych kolb.
   Owoce to kolejna rzecz dyskusyjna. Ja przedstawię wam moje zdanie co do nich ;
Nie podaję ich wcale. Moja świnka nie przepada za jabłkami czy bananami, kręci nosem na truskawki i arbuzy. Postanowiłam nie podawać ich więc wcale. Myślę, że tak będzie dla świnki najlepiej.

   Mam nadzieję, że pomogłam wam tym postem poznać świnkowe nawyki żywieniowe.
Jeśli macie jakieś wątpliwości piszcie tutaj lub na maila - niebieskran@gmail.com

Żywienie świnek - Wstęp [cz.1]

Cześć wszystkim.
   Dziś poruszymy sobie bardzo ważną kwestię dotyczącą naszych słodkich ulubieńców, a mianowicie ich żywienie. W tym poście będzie tylko delikatny wstęp do tego, gdyż w innym przypadku notka była by za długa i w konsekwencji nudna, a nie o to nam chodzi, prawda ? Rozwinięcie będzie w dalszych notkach.
   Przygotowałam Wam moją wersję świnkowej piramidy żywieniowej, aby to o czym piszę zilustrować ;

   Karmę należy traktować jako element dodatkowy, gdyż niektórzy hodowcy rezygnują z jej podawania. Wtedy jest dużo ciężej odpowiednio zbilansować składniki odżywcze w świńskiej diecie, więc stosowanie dobrej karmy jest jak najbardziej polecane. 
   Działanie tej piramidy jest proste. Rzeczy które znajdują się na dole dajemy najczęściej i najwięcej, a te które są wyżej rzadziej. Jeśli będziemy pilnować tych proporcji oraz rozważnie dawkować jedzonko śwince, będzie ona trzymać odpowiednią wagę. Aby nie dopuścić do otyłości świnki należy pamiętać, że są to zwierzątka które nie znają umiaru w jedzeniu i dlatego trzeba im je dawkować. Bardzo ważny jest również ruch np. w postaci wybiegów lub wykonywania sztuczek. Wiele osób o tym zapomina i zamyka świnki na całe dnie w klatce, podczas gdy prosiaczkowi wystarczy jedno okrążenie pokoju w którym się znajduję i dzienne ćwiczenia wykonane.
   Nieprawidłowe żywienie może prowadzić do wielu nieprzyjemnych sytuacji lub nawet chorób takich jak :

- Przerost zębów ( za mało twardego pokarmu w diecie )
- Problemy z sierścią ( brak witamin, słaba karma )
- Bezpłodność ( brak witaminy E w diecie )
- Niedobór witamin ( braki w diecie )
- Biegunka ( za dużo mokrego pokarmu w diecie lub zła dieta )
- Zaparcia ( zbyt sucha dieta )
- Cukrzyca ( zbyt częste podawanie owoców lub pokarmu z dużą zawartością cukrów )

   Jak widzicie warto dbać o dostarczanie pupilowi odpowiednich składników odżywczych. Na początku może się to wydawać trudne i skomplikowane, ale uwierzcie mi, że kiedy już przywykniemy staję się to naszym nawykiem i nic w tym trudnego.
   Następną kwestią jest to, co ile podawać zwierzątku jedzenie. Ja praktycznie od początku stosuję tą metodę :

1. Rano : Trzy łyżki granulatu i jena łyżka suszek
2. Południe : Jedzenie świeże ( warzywa i ew. trawa )
3. Wieczór : Cała miska ziół

   Dodatkowo świnka ma stały dostęp do świeżej wody oraz siana. Nie bójcie się jeżeli wasze świnki jedzą go dużo. To całkowicie normalne i nie należy odcinać im do niego dostępu. Od niego świnka nie utyje :)


Mam nadzieję, że pomogłam wam tym postem poznać świnkowe nawyki żywieniowe.
Jeśli macie jakieś wątpliwości piszcie tutaj lub na maila - niebieskran@gmail.com


wtorek, 1 sierpnia 2017

Zestawienie różnych rodzajów podłoża - które lepsze ?

Cześć wszystkim.
   W dzisiejszym poście znajdzie się zestawienie popularnych rodzajów podłoża dla świnek morskich.
W większości na moich doświadczeniach.

   Zacznijmy sobie od typów podłoża bezpośrednio przylegających do dna klatki :

1. Siano
   Jako, że sianko w diecie świnek jest niezbędne, wielu ludzi wpada na pomysł aby połączyć przyjemne z pożytecznym : "Skoro i tak i tak trzeba kupować je dla prosiaków to będzie dobre jako podłoże. " Absolutnie nie. Siano nie chłonie moczu ani zapachów, więc świnka która w klatce ma siano jako podłoże tak na prawdę musi leżeć na swoich własnych odchodach. Skutkuje to pozlepianym od moczu futerkiem i brudną pupą, a w konsekwencjach odparzeniami, czyli bolesnymi niegojącymi się ranami. Dodatkowo świnki jedzą takie obsikane siano czyli jedno wielkie siedlisko bakterii. W pomieszczeniu w którym znajduje się świnka utrzymuje się przykry zapach. To właśnie stąd przeświadczenie niektórych rodziców, że świnki morskie śmierdzą. Kiedyś to właśnie siano było najpopularniejsze jako podłoże. Czasy się zmieniły więc pamiętajcie : pomimo, że koszt takiego podłoża jest możliwie najniższy to nie nadaję się ono dla zwierzaka!

2.Trociny
   Tutaj sytuacja wygląda trochę lepiej, ponieważ trocin świnki w menu nie mają, natomiast pojawia się inny problem - trociny posiadają pył który podrażnia świnki oraz niekiedy w paczce czai się niespodzianka - grzybnie powodujące grzybicę lub pasożyty tj. wszoły. Oczywiście można kupić takie odpylone, jednak zawsze trochę się go ostanie.
Trociny pochłaniają część moczu, ale nasiąknięte również utrzymują przykry zapach. Tych zapachowych absolutnie nie kupujcie gdyż efekt będzie odwrotny - świnka siusiać będzie ze zdwojoną siłą aby pozbyć się nienaturalnego zapachu.
Jeśli chcemy trzymać świnkę na podłożu trocinowym musimy wymieniać je codziennie ( no chyba, że nie przeszkadza wam intensywny zapach świnkowych sików). Moim zdaniem jest to słabe podłoże i raczej powinno być stosowane tylko poleconej firmy, kiedy nie mamy innej możliwości. Koszt taki jak w pkt. 1.

3. Pellet
[Uwaga! Dla świnek oraz królików nadaje się tylko pellet drewniany, ponieważ jest nietoksyczny i jeśli zwierzak zje trochę - nic się nie stanie. Żwirki silikonowe czy inne chemiczne są silnie toksyczne i ich zjedzenie grozi śmiercią zwierzaka !]
Pellet zwany również żwirkiem jest wg mnie najlepszym naturalnym podłożem dla świnki morskiej. Wchłania on mocz oraz zapachy do środka, dzięki czemu nie śmierdzi. Kiedy wchłonie już mocz rozpada się. Tak wygląda nasiąknięty pellet ( dodałam do wody czerwonego barwnika aby było lepiej widać ) :

W klatce wyłożonej pelletem sprząta się wg. uznania, ale nie powinno to być rzadziej niż raz w tygodniu. Jego cena jest stosunkowo wyższa niż trocin lub siana jednak warto zapłacić więcej a mieć pachnąco i czysto w świńskim pokoju. 


4. Podkłady higieniczne
   Jest to opcja przede wszystkim dla prosiaków uczulonych na poprzednie propozycję.
Są one miękkie i działają na zasadzie pieluch . Wchłaniają siuśki dość dobrze, jednak gorzej z zapachem. Są stosunkowo drogie, poza tym trzeba je dość często wymieniać, ponieważ kiedy już w jednym miejscu wchłoną siuśki następnym razem kiedy świnka załatwi się na nie rozmiękną totalnie.

[Uwaga!]
Bez względu na to którego podłoża używamy musimy pamiętać o położeniu na wierzch warstwy która odzieli świnkę od odchodów.
Dlaczego ?
W przypadku trocin - mogą się one dostać do oczu świnek i wywołać ból lub świnka leżąca na zasikanych trocinach może się nabawić odleżyn
W przypadku pelletu - Prosiak bezpośrednio chodzący po twardym żwirku może 
nabawić się choroby nóżek zwanej pododermatitis lub pokaleczyć je sobie
W przypadku podkładów higienicznych - świnka leżąca na zasikanych podkładach może się nabawić odleżyn

Mamy trzy opcje :

1. Kocyki 
   Opcja którą najmniej polecam. Takie kocyki może nie należą do najdroższych, ale zasikane utrzymują przykre zapachy. Zaletą jest to, że można je łatwo wyprać, dzięki czemu wymiana nie stwarza większych problemów. Jest to przydatna cecha, gdyż wymieniać trzeba je codziennie lub co drugi dzień.

2. Mata łazienkowa
   Cała magia polega na tym, że w teorii mata przepuszcza siuśki a bobki zostają, więc można je zmieść. W teorii pianka pochłania część sików. Jest to opcja droższa. Metr kosztuje około 16 zł, zależy gdzie kupujemy. Do klatki 120 cm wyniesie nas to około 20 zł. Mata jest z sztucznego, piankowego tworzywa, dlatego jeśli zauważymy, że świnka notorycznie podjada matę - należy ją zastąpić czymś innym. Podłoże to trzeba prać około raz w tygodniu, dla zachowania czystości. Raz na miesiąc lub dwa trzeba ją wymienić, gdyż zaczyna nieprzyjemnie pachnąć.

3. Dry bed
   Najdroższa możliwość, na wyłożenie klatki dla 2 świnek przygotować trzeba ponad 100 zł. Jest to tj. połączenie 1 i 2 punktu. Na wierzchu miękka warstwa przypominająca dywan, a pod spodem antypoślizgowe paseczki. Dry bed nie pochłania moczu i w teorii i w praktyce. Można prać go w pralce. Świnka nie powinna przejawiać chęci poczęstowania się nim. 

Mój sposób na podłoże:
   Kiedy prosię było małe na powierzchni klatki wysypywałam przez jakiś czas trociny i kładłam na to kocyk, a w kącie stawiałam kuwetę z samym pelletem. Następnie przerzuciłam się na pellet przykryty matą + kuwetę. Kiedy maluch opanował podstawy sikania do kuwety, zabrałam mu matę oraz pellet z dna klatki a  pozostawiłam tylko kuwetę.

   Jeśli chcecie post o nauce czystości świnek morskich napiszcie w komentarzach.
Mam nadzieję, że pomogłam wybrać wam najlepsze podłoże dla świnki morskiej :)
 Pytania zadawać możecie w komentarzach lub na maila - niebieskran@gmail.com


Świnkowe porady - Jak zamawiać na hipciu ?

Cześć wszystkim.
   Dziś przychodzę do was z mini poradnikiem "Jak zamawiać na hipciu ?". Bardzo sobie cenię wygodę większych zakupów ( co pół roku ) na tej stronie i zachęcam was do jej wypróbowania.

   Zacznijmy od tego po co tam zamawiać. Przede wszystkim - cena oraz różnorodność produktów. Na tej stronie zakupić możemy kompletną wyprawkę dla naszych milusińskich; od klatki i podłoża, przez miseczki poidełka i akcesoria, aż po karmy, zioła i smakołyki. Wszystko to w doskonałej jakości oraz cenie. Takiej oferty nie znajdziemy w standardowych sklepach zoologicznych. Nawet jeśli pojawi się tam np. zdrowa karma, to jej cena na 99 % będzie wyższa niż w sklepie internetowym.
   Zakupy na hipciu polecam przede wszystkim osobom które wolą robić duże zakupy np. raz w miesiącu, (niż kupować co parę dni pojedyncze produkty) a to ze względu na ceny przesyłki które mogą się różnić w zależności od ceny zakupów. Ceną wyjściową jest :
Jeśli kupujemy za więcej pieniędzy cena automatycznie idzie w dół. Ja zawsze wybieram opcję kurier - Pobranie. Oznacza to, że płacimy  kurierowi kiedy przywiezie nam zamówienie do domu. Opcja Kurier - Przelew zobowiązuję do przelania pieniędzy przed dostaniem przesyłki. Ostatnia czyli paczkomat - dokonujemy przelewu, a następnie odbieramy zamówienie w najbliższym paczkomacie za pomocą kodu który dostajemy zamawiając.
 

   W takim razie jak złożyć zamówienie ?
1. Wybieramy potrzebne nam produkty :

2. Przechodzimy do zawartości koszyka:
3. Na samym dole wybieramy opcje przesyłki:
4. Przechodzimy do zamówienia:
5. Wypełniamy rubryki i kolejny raz przechodzimy do zamówienia:
6. Koniec. Teraz zostało nam czekać :)

   Mam nadzieję, że pomogłam wszystkim nowym w świecie sklepów internetowych. Jeśli macie jakieś wątpliwości piszcie tutaj lub na maila - niebieskran@gmail.com